W dniach 25 -26 lipca 2009 po raz trzeci odbyła się Łódzka Wioska Historyczna. Odbywa się ona w miejscu skąd wypływa Bzura, w największym w Europie lesie miejskim. Przybyło tam mnóstwo wojowników Germanów, Rzymian, Słowian, a nawet Samurajów. Byli też rzemieślnicy i oczywiście piwowarzy pałuccy. Dużą atrakcją były wystrzały z hakownic – broni palnej z XIV wieku oraz pokazy musztry Legionu Rzymskiego i oczywiście walki.
Po południu ok. 50 uczestników, w pełnym oczywiście uzbrojeniu, wsiadło do autobusu miejskiego, aby udać się na przemarsz ulicą Piotrkowską. Trzeba było widzieć miny łodzian, którzy nagle zobaczyli autobus pełen cudaków. Po ostrzelaniu z hakownic Urzędu Marszałkowskiego przemaszerowaliśmy ulicą Piotrkowską budząc wielkie zainteresowanie przechodniów.
Wieczorem pierwszego dnia odbyła się uczta i doskonały koncert białoruskiego zespołu Stary Olsa połączony z pokazami ognia.
Niedziela zaczęła się od bębnienia deszczu o płachty namiotów jednak później pogoda już była dobra.
Jako uczestnicy ze smutkiem stwierdzamy, że organizatorzy, reprezentujący wysoki poziom merytoryczny mają słabe wsparcie miejscowych możnowładców.