Warzenie piwa

pokazujemy jak naprawdę warzy się piwo

21-22 sierpnia 2010 “Królewskie łowy” Muzeum Wsi Radomskiej w Radomiu.

Związki ziemi radomskiej i Puszczy Kozienickiej ze słynną bitwą pod Grunwaldem stały się powodem dla którego zorganizowano tą imprezę
Na rozkaz Władysława Jagiełły starosta radomski Dobrogost Czarny z Odrzywołu herbu Nałęcz polecił mistrzowi Jarosławowi wykonanie mostu łyżwowego. Położony na łodziach most miał szerokość 3,5m i długość 500m. Został on wykonany zimą 1409/1410r. w Kozienicach i przed bitwą pod Grunwaldem został spławiony do Czerwińska gdzie w ciągu 8 godzin został zmontowany i wojska królewskie mogły przekroczyć suchą stopą Wisłę i połączyć się z wojskami litewskimi udając się na ziemie opanowane przez Zakon Krzyżacki. Wielki mistrz Ulryk von Jungingen usłyszał o tym zdarzeniu ale potraktował je jako niedorzeczne plotki. Srogo się jednak zdziwił kiedy zobaczył wojska wkraczające na jego terytorium.
Puszcza Kozienicka była też wykorzystana na przełomie 1409/1410 jako źródło zaopatrzenia polskiej armii w mięso, miód i zioła. Odbyło się wielkie polowanie, zwierzynę ćwiartowano i solono w beczkach przygotowując zapasy na wojnę.
600 lat później w piękny sierpniowy weekend w Muzeum Wsi Radomskiej przedstawiono niektóre sposoby polowań i używaną do tego celu broń jak również zastosowanie ptaków drapieżnych – sokołów. Wojowie prezentowali swoje umiejętności i broń z XV w.
Rzemieślnicy wykorzystywali przedmioty codziennego użytku buty, odzież, broń.
Miłe panie częstowały zwiedzających kaszą z miodem i śliwkami oraz  kapustą z grochem, było to przecież wtedy podstawowe jedzenie – ziemniaki przywędrowały do nas w późniejszych wiekach po tym jak niejaki Kolumb odwiedził Amerykę. Dźwięki liry korbowej, fletów, ligawek i rogów umilały czas. Huk armat niektórych straszył.
Warzone też było piwo – napój mający wielkie znaczenie w diecie średniowiecznego człowieka. Nie był to napój głównie wyskokowy ale składnik wielu potraw. Zwiedzający mogli oczywiście spróbować jak ono smakowało.
Na koniec życzymy organizatorom aby starczyło im wytrwałości do powtarzania takich wydarzeń.

OFF